Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2
- Tu przecież nie chodzi o rodzinę, czy pracę, tylko o twoją wielką szansę. Konkurencja zawsze jest i będzie, to nieuniknione - zauważyłem.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Też prawda... - przytakuję
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
- Więc nie bądź takim pesymistą bo zawał po trzydziestce - ostrzegam. - Przecież... chyba na swój opatrzny sposób was kocha, prawda?
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Jakoś nie miał okazji tego okazać. Przynajmniej nie mi. - wzruszam ramionami - Mam wrażenie, że widzi we mnie jedynie zagrożenie.
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
Westchnąłem.
- Widocznie jesteście strasznie podobni skoro myślicie tylko o pracy. A nikt nie lubi swojego lustrzanego odbicia.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
Mimowolnie się uśmiecham. - Dobra, zmieńmy temat, bo faktycznie zwariuje.
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
Parsknąłem śmiechem i pokręciłem głową.
- Wychodziłeś gdzieś ostatnio w ogóle? Wyglądasz jak wampir.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Umm... Do stołówki, na zajęcia, do sklepu - wymieniam
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
Przywaliłem sobie w twarz załamany.
- Parker... litości, czy Ty jeszcze rozmawiasz z kimkolwiek innym niż Chase, ja, profesor gdy Cię zapyta i sprzedawczyni ze sklepu? - wymieniam. - Człowieku, pamiętasz o istnieniu innych ludzi?
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Umm... - czerwienie się
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
- Czyli nie?! - załamałem się grzebiąc resztki nadziei. - Gościu naprawdę potrzebujesz kontaktu z ludźmi i bynajmniej nie tymi których wcześniej wymieniłem.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Bla bla bla... - mruczę pod nosem - Co proponujesz?
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
Wzruszam ramionami.
- Nie wiem... pobaw się w Chase'a, on zawsze łapał kontakt z ludźmi - propnuje. - Spróbuję do kogoś zagadać bez trzymania Cię na siłę - wymieniam dalej.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Gdyby to było takie proste... - stwierdzam
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
- Rozumiem, że boisz się ludzi i nie mam zamiaru tego zmieniać, ale... kiedy na przykład miałeś ostatnio dziewczynę?
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Pierwsza klasa liceum? - zastanawiam się - Jakoś tak.
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
- Parker... - westchnąłem - Nie mnie to oceniać, sam wiesz, że może czas wyjść zza muru gdzie się chowasz od dłuższego czasu - zaproponowałem.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Ale mi jest dobrze za tym murem. - jęczę.
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
Przewracam oczami.
- Koniec tego dobrego. Idziemy gdzieś na miasto - oświadczyłem. - I nie masz nawet prawa się zająknąć.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Ryder... - mówię niezadowolony
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
- Koniec tego dobrego - mówię stanowczo. - Zaczynasz tracić kontakt z rzeczywistością. Wiesz jaka jest piękna pogoda? Zbieraj się, albo będę musiał dzwonić po posiłki.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Grr. - warcze, ale wstaję z krzesła i idę do łazienki się przebierać. Po chwili wracam. - Prowadź, mein Führer.
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
- To idziemy! - tym razem uśmiecham się radośnie z sukcesu i otwieram drzwi. - Burzmy mury przyjacielu.
"Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed prawdą."
Offline
- Aktualnie palę mosty. - stwierdzam
I'm not afraid of moving on or letting go. It's just hard to say goodbye to what I know.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2
[ Wygenerowano w 0.024 sekund, wykonano 10 zapytań - Pamięć użyta: 1 MB (Maksimum: 1.32 MB) ]