Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 … 9 10 11
Uśmiecham się - Właściwie to nigdy za nim nie przepadałem.
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
- A ja go lubię, więc będę cię tak teraz nazywać cały czas- uśmiecham.- I mówię to szczerze, bez cienia udawania.- mówię to coraz ciszej.
Offline
- Okej. - uśmiecham się - Księżniczko
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
- Dobra przeżyję już tą księżniczkę, Charlie.- uśmiecham i się nagle dosięga pewne pragnienie którego już bardzo dawno nie miałam. Kurde mam ochotę naprawdę pogłaskać go policzku, ale z drugiej strony ogromnie się waham, bo to by mu zrobiło nadzieję i jeszcze bardziej zraniło. I dlatego moja dłoń stanęła po środku drogi do jego policzka.
Offline
Spoglądam to na nią to na jej dłoń i nie waham się dłużej. Splatam nasze palce, przyciągam ją do siebie i całuję delikatnie.
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
Niemal natychmiast odwzajemniam pocałunek i drugą wolną ręką głaszczę go po policzku. A chwilę poźniej zdaje sobie sprawę co właśnie robię. Matko, jest tak przyjemnie ale zdecydowanie nie powinnam tego robić.
Offline
Zaskoczony odwzajemnionym pocałunkiem przestaję i odsuwam się trochę - Przepraszam. - mówię zakłopotany - Nie powinienem był.
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
- Nie musisz przepraszać. Stało się. Po prostu.- spuszczam wzrok i przełykam ślinę.- Po prostu, nie chcę dawać ci nadziei a potem cię zranić. Raczej nie jestem w stanie dać ci tego co prawdopodobnie kiedyś byś pragnął czyli normalnego szczęśliwego związku.-uśmiecham się smutno.
Offline
Kiwam głową - Przyjąłem do wiadomości - uśmiecham się - Ale wyrwijmy ten wieczór z kontekstu i udawajmy chociaż przez chwilę, że wszystko jest na miejscu. - spoglądam na nią pytająco
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
- No dobrze, w końcu i tak udajemy parę.- uśmiecham się lekko.
Offline
Uśmiecham się szerzej. - Wracamy? - spoglądam na drzwi.
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
- Możemy, prowadź.- kiwam głową.
Offline
Podchodzę do drzwi i otwieram je przed nią - Panie przodem.
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
Uśmiecham się.- Jaki dżentelman.- śmieję się i wchodzę do zatłoczonego pomieszczenia.
Offline
Wzruszam ramionami - Dostosowuje się do otoczenia.
If you ask me how I'm doin I would say I'm doin just fine, I would lie and say that you're not on my mind
Offline
Strony: Poprzednia 1 … 9 10 11
[ Wygenerowano w 0.027 sekund, wykonano 8 zapytań - Pamięć użyta: 815.05 kB (Maksimum: 1.08 MB) ]