Central Park

Aymeline Havillard · 2016-09-02 21:36:52

- Okej panie tajemniczy.- śmieję się.- Ale cieszę, że jednak masz pomysł

Chase Morgan · 2016-09-02 21:38:08

- Zawsze coś. - kończę notować i chowam kartkę do kieszeni

Aymeline Havillard · 2016-09-02 21:43:09

- Dokładnie.- kiwam głową i patrzę się w przestrzeń.

Chase Morgan · 2016-09-02 21:47:49

- Co u ciebie? - pytam, wreszcie się rozluźniając

Aymeline Havillard · 2016-09-02 21:52:40

- A nic ciekawego.- No przecież nie powiem, mu że, odczuwam tą cholerną dziwną pustkę za każdym razem jak od niego odchodzę. -O dziwo jeszcze nie dostałam żadnego telefonu od wściekłej dyrektorki zdążyłeś ją zbajerować?- unoszę brew.

Chase Morgan · 2016-09-02 21:53:30

Uśmiecham się - To było wyjątkowo proste

Aymeline Havillard · 2016-09-02 21:54:28

- Kiedy zdążyłeś to zrobić?- marszczę brwi.

Chase Morgan · 2016-09-02 21:55:21

- W zeszłym tygodniu byłem w okolicy to wpadłem pogadać. - zruszam ramionami

Aymeline Havillard · 2016-09-02 22:03:07

- Naprawdę, nie wierzę, że to zrobiłeś.- mrugam rzęsami.- Ale ogromne dzięki- uśmiecham się.- I jak bardzo straszna? Nie wypaliło ci oczu od widoku nadmiaru botoksu?

Chase Morgan · 2016-09-02 22:04:00

- Nie przyglądałem się jej. - wzruszam ramionami

Aymeline Havillard · 2016-09-02 22:07:00

- Podziwiam, ona na pewno za to przyglądała się tobie.- uśmiecham się.

Chase Morgan · 2016-09-02 22:12:40

- Ma się ten urok osobisty. - szczerze się

Aymeline Havillard · 2016-09-02 22:19:22

- A no, muszę przyznać, że jednak masz ten urok osobisty. Żadna się nie oprze.- uśmiecham się.

Chase Morgan · 2016-09-02 22:20:18

Unoszę brwi i spoglądam na nią rozbawiony.

Aymeline Havillard · 2016-09-02 22:29:15

- Dobra nieważne.- macham ręką i zerkam na zegarek.- Kurde muszę iść do zobaczenia kiedyś.- uśmiecham się i odchodzę. Niestety w połowie drogi znowu łapie mnie ta cholerna pustka. Kurde tak dalej nie może być,muszę coś z tym zrobić. Wracam się, modląc się aby Chase nadal był na tej randce.No to teraz czeka mnie dziwna, niezręczna rozmowa, ale muszę spróbować.- Charliee.- mówię i przełykam ślinę.

Chase Morgan · 2016-09-02 22:30:24

Wybucham śmiechem - Tak?

Aymeline Havillard · 2016-09-02 22:31:54

- Matko nie śmiej, się to poważna sytuacja i teraz pewnie zrobię z siebie idiotkę.- wzdycham.

Chase Morgan · 2016-09-02 22:32:27

Unoszę brwi zaciekawiony i wstaję - Zamieniam się w słuch.

Aymeline Havillard · 2016-09-02 22:37:29

- Umm..- biorę głęboki oddech.- Jeśli.. nadal..- robię przerwę na zebranie myśli. Matko czemu to tak trudno mi z siebie wydusić.- Jeśli nadal ci na mnie zależy, możesz mnie zaprosić gdzieś, może na randkę. Obiecuję, że nie odmówię.- mówię cicho.

Chase Morgan · 2016-09-02 22:39:45

Przez chwilę nie wiem co powiedzieć. - Mhm... - kiwam głową - Nie chcę cię urazić, ale trochę mi przeszło. - Kłamczysz, Pinokio. - Ale wpadnij w piątek do klubu akademickiego.

Aymeline Havillard · 2016-09-02 22:45:13

- Dobra, nieważne zresztą. Niepotrzebnie pytałam, zapomnij.- kręcę głowę a następnie szybkim krokiem odchodzę a cholerne uczucie pustki się powiększa. Być może serio jestem idiotką, mogłam korzystać z okazji i pytać kiedy jeszcze był zainteresowany.

Chase Morgan · 2016-09-02 22:48:27

Jebut, pierdut, trzask. Słyszałeś ten huk Chase? To było jej serce. KTÓRE WŁAŚNIE ROZPIEPRZYŁEŚ NA PIERDYLIARD KAWAŁECZKÓW. Nawet SuperGlue ci nie pomoże. Ignoruję sumienie i siadam na ławce. Wyciągam z kieszeni kartkę i rozkładam ją. Mojej piosenki jak nie było tak nie ma. Wzdycham i wkładam słuchawki w uszy. Może coś wymyślę.

Ryder Liu · 2016-09-09 18:15:04

Dość chłodne, listopadowe popołudnie wykurzyło wszystkich z parku. Odszedłem kawałek od głównej ścieżki i znalazłem swoją ulubioną ławkę. Otworzyłem gitarę i podstroiłem struny. Rozprostowałem skostniałe od zimna palce i zacząłem grać Hold It Against Me, a z moich ust wydobywała się para z każdym słowem piosenki.
(http://www.polyvore.com/m/set?.embedder … =207576184)(nudziło mi się i jakoś tak...)

Philip Bryan · 2016-09-09 18:17:49

Przechodzę parkiem, gdy słyszę muzykę. Po chwili zauważam Rydera. Przysłuchuję mu się przez chwilę, po czym nie chcąc mu przeszkadzać przechodzę obok w milczeniu.

Ryder Liu · 2016-09-09 18:21:30

- Dzień dobry... - witam się cicho nie zdążywszy ugryźć się w język, nadal uderzając palcami w struny. Przyzwyczajenie to jednak druga natura człowieka...

#201 2016-09-02 21:36:52

Odp: Central Park

#202 2016-09-02 21:38:08

Odp: Central Park

#203 2016-09-02 21:43:09

Odp: Central Park

#204 2016-09-02 21:47:49

Odp: Central Park

#205 2016-09-02 21:52:40

Odp: Central Park

#206 2016-09-02 21:53:30

Odp: Central Park

#207 2016-09-02 21:54:28

Odp: Central Park

#208 2016-09-02 21:55:21

Odp: Central Park

#209 2016-09-02 22:03:07

Odp: Central Park

#210 2016-09-02 22:04:00

Odp: Central Park

#211 2016-09-02 22:07:00

Odp: Central Park

#212 2016-09-02 22:12:40

Odp: Central Park

#213 2016-09-02 22:19:22

Odp: Central Park

#214 2016-09-02 22:20:18

Odp: Central Park

#215 2016-09-02 22:29:15

Odp: Central Park

#216 2016-09-02 22:30:24

Odp: Central Park

#217 2016-09-02 22:31:54

Odp: Central Park

#218 2016-09-02 22:32:27

Odp: Central Park

#219 2016-09-02 22:37:29

Odp: Central Park

#220 2016-09-02 22:39:45

Odp: Central Park

#221 2016-09-02 22:45:13

Odp: Central Park

#222 2016-09-02 22:48:27

Odp: Central Park

#223 2016-09-09 18:15:04

Odp: Central Park

#224 2016-09-09 18:17:49

Odp: Central Park

#225 2016-09-09 18:21:30

Odp: Central Park

Stopka